| Źródło: fot. pixabay.com, wikipedia
Tynki ze spalin. A ty jakie masz na ścianach?
W dzisiejszych czasach gdzie liczy się tylko ilość, szybkość i przede wszystkim cena, to niekoniecznie tynk gipsowy jest wytwarzany z minerałów naturalnych. Każdy z nas gdy słyszy słowo gips to widzi kopalnię z której wydobywany jest surowiec, poddany mieleniu, zapakowaniu i na końcu ląduje na naszych ścianach. Myślimy sobie sama Ekologia - minerał wydobyty z ziemi.
Jak to wygląda w praktyce?
W praktyce wygląda to tak, że prawie cały rynek tynków gipsowych oparty jest na wytwarzaniu go z tak zwanego gipsu syntetycznego. Co się za tym kryje? A mianowicie to, że tynk który mamy na ścianach powstał najpierw w procesie odsiarczania spalin.
Odsiarczanie spalin – oczyszczanie spalin ze związków siarki, a przede wszystkim usuwanie tlenków siarki (głównie SO2), które powstają w procesach spalania w ilościach zależnych od rodzaju paliwa (np. od zawartości związków siarki w węglu kamiennym, węglu brunatnym, ropie naftowej, mazucie, benzynie lub gazie ziemnym)
Nawet nie musimy się długo domyślać, bo od razu widzimy w jakim miejscu miały początek nasze tynki gipsowe. Tak w zakładach energetycznych i ciepłowniczych. Wytworzone zostały jako produkt uboczny w procesie oczyszczania spalin.
Więc pamiętajmy, że w naszych domach, mieszkaniach przebywamy na co dzień i warto było by się zastanowić co tak naprawdę mamy położone na ścianach i czym dokładnie oddychamy.
Zwracajmy uwagę jaki tynk kupujemy, bo na rynku jest jeszcze nadal ten gips naturalny. Może trochę droższy, ale może zdrowszy.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj