Areszt dla niesfornego kierowcy
W ocenie sądu, zastosowanie wobec 50-latka najsurowszego środka zapobiegawczego uzasadnione było koniecznością zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania karnego. Nie bez znaczenia pozostawał również fakt, że podejrzany przyznał iż od dłuższego czasu ma problemy alkoholowe i w związku z tym nie jest już w stanie zapanować nad swoimi decyzjami. Zachodziło więc wysokie prawdopodobieństwo, że, będąc na wolności, ponownie dopuści się popełnienia tego typu przestępstw, tym bardziej, że w przeszłości był już za takowe skazany.
50-latek, po raz pierwszy wpadł w ręce policjantów 12 stycznia tego roku, tuż przed 15.00. Przemierzał wówczas ulice pawłowickiego osiedla z wynikiem 0,44 mg/l. Trzy dni później, tj.15 stycznia jego stan trzeźwości kontrolowany był dwukrotnie. Rano, przed 11.00, kiedy ponownie przejeżdżał przez osiedle z wynikiem 0,70 mg/l i o 21.00 w Golasowicach, gdzie wynik badania był najwyższy, bo wyniósł 1,53 mg/l, co daje przeszło 3 promile alkoholu w organizmie.
Podejrzany 50-latek usłyszał w sumie 3 zarzuty. O jego losie w najbliższym czasie zadecyduje sąd i prokurator.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj